Rowerem po Skanii
Rowerem po Skanii? Czemu nie! Skania, czyli najdalej na południe wysunięta część Szwecji, a tym samym najbliższy Polsce region Skandynawii, od zawsze stanowił atrakcyjne miejsce do wygodnego życia. Jej wybrzeża były idealną bazą wypadową dla wypraw – zarówno rybackich, jak i łupieżczych. Ludzie osiedlali się tu od tysiącleci, pozostawiając po sobie niesamowite znaki i pamiątki ciągle żywej historii. To wszystko możesz zgłębiać na szlakach rowerem. Na rowerowe przygody w Skanii wybierz na początek ragion Österlen.
Rowerem po Skanii – urokliwe miejsca – szlak Sydostleden
Region Österlen w południowej części Skanii, po którym podróżowałam śladami wikingów, to doskonałe miejsce, by podziwiać krajobrazy jak z pocztówek – gdzie zielone falujące wzgórza i przepiękne sady jabłkowe przeplatają się ze złocistymi plażami i nadmorskimi klifami. Nic więc dziwnego, że region ten jest tak oblegany, przez poszukujących inspiracji i twórczej mocy malarzy i fotografów. Nowością jest rozpoczynający się w miasteczku Simrishamn Południowo-Wschodni Szlak Rowerowy „Sydostleden”. Dobrze oznakowana trasa, niemalże całkowicie wolna od ruchu samochodowego, prowadzi przez urokliwe zakątki tej części Skanii. Wzdłuż lśniących jezior i złocistych plaż, przez nadmorskie wzgórza, bujne liściaste zagajniki i sielskie wrzosowiska – ciesząc oczy, ruszyłam na spotkanie przygodzie!
Simrishamn – różany raj
Swoje rowerowe przygody w Skanii rozpoczęłam od malowniczego portu Simrishamn, jednego z najpiękniejszych miasteczek regionu Österlen, w pobliżu którego leżą tajemnicze głazy… Niedaleko Simrishamn uwagę poszukiwaczy dawnych kultur i przygód Indiany Jonesa przyciągają „Yxornas häll” („”Kamień toporów””), jeden z najstarszych petroglifów rolniczych w Skandynawii oraz ”Dansarens Häll”” (Kamień tancerki), największy głaz w Skanii z około 1200 petroglifami i znakami pierścienia.
Simrishamn ma długą historię, po raz pierwszy wspomniane jest w kronikach już w 1123 roku. Nazwa pochodzi od Svimraros co oznacza „ujście wolno płynącej rzeki“.
Do dziś Simrishamn jest miastem totalnie zatopionym w średniowiecznym klimacie.
Może poszczycić się pochodzącym z dwunastego wieku kościołem Św. Mikołaja – patrona żeglarzy i rybaków. Spacer po wąskich, brukowanych uliczkach, wzdłuż malowniczych, pastelowych domków z charakterystycznymi kolorowymi drzwiami, to prawdziwa uczta dla oczu. Poza tym mieszkańcy Simrishamn słyną z zamiłowania do róż, które napotkamy na każdym kroku.
Jak dotrzeć do Skanii, by rozpocząć rowerowy szlak?
Wybierz promy do Szwecji TT-Line i podróżuj z portu w Świnoujściu do portu w Trelleborg. Rejs jest wygodną i bezpieczną formą transportu. Trwa zaledwie 6 godzin i bez problemu możesz zabrać rower na pokład!